-
przecinek a imiesłowy przymiotnikowe21.07.200921.07.2009Witam.
Mam pewien problem dotyczący interpunkcji. Chciałem zapytać, czy w poniższych zdaniach MUSI występować przecinek:
1. Owładnięta przez obłęd nieznany dotąd światu, ryknęła głosem zwierzęcym i przerażającym.
2. Uspokojony jej słowami, wzbił się ku niebu.
3. Siedzący na pobliskim kamieniu, elf zerwał się na równe nogi.
4. — Potem wyjdziemy — zarzekł się ogolony na łyso krasnolud, znajdujący się w identycznej jak elf pozycji.
Za wszelką pomoc z góry dziękuję! -
Zadanie
24.05.202124.05.2021Witam,
mam problem z określeniem klasyfikacji części mowy w takich wyrazach:
Kupiłam bez mała trzy kilogramy bananów.(klasyfikacja bez mała wg Milewskiego)
A dziecko nagle hops z łóżeczka. (hops, wg Milewskiego, Saloniego i Laskowskiego)
prosta
kontekst 1: prosta sukienka
kontekst 2: Zawodnik wyszedł na ostatnią prostą. (wszystkie 3 kwalifikacje).
Piotr zmęczył się trochę tym podejściem na Szyndzielnię. (trochę, tak jak powyżej 3 kwalifikacje)
Pozdrawiam.
-
zapis partii dialogowych30.01.201330.01.2013Uprzejmie proszę o odpowiedź, czy w partiach dialogowych typu:
– Chodź! – usłyszał cichy szept.
lub
– Chodź! – głos Pawła był na granicy szeptu.
słowa usłyszał i głos powinny być zapisane dużą, czy małą literą.
Z poważaniem
Maria
-
Adaptacja fleksyjna zapożyczeń
10.01.202429.12.2023Szanowni Państwo,
chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Daniel
-
adres na kopercie10.04.200810.04.2008Witam!
Mam pytanie odnośnie podwójnego nazwiska. Np. pani Anna Potocka wyszła za Jana Kowalskiego i nazywa się Anna Potocka-Kowalska. Gdy ktoś chce do nich napisać list, to jak ma go zaadresować? Sz. P. Anna i Jan Kowalscy? Sz. P. Anna Potocka-Kowalska i (?) Jan Kowalski? Jak nie popełnić nietaktu?
Z góry dziękuję za odpowiedź. -
Archaizmy typu k’woli, k’niej w dawnych tekstach.
27.07.202127.07.2021Szanowna Poradnio,
w starszych tekstach często pojawia się forma „k z apostrofem”, np.
„Tobie k’woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi, Tobie k’woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,” albo „Z majestatu Trójcy Świętej, Tak sprawował poselstwo k’niej:”. Jaką funkcję pełniła ta forma i dlaczego zniknęła? Wydaje mi się, że była ona dość wygodna, bo skracała nieco wypowiedzi i dziwi mnie nieco, że zniknęła.
Z poważaniem,
-
bliźnię30.05.200730.05.2007Czy leksem bliźnięta występuje TYLKO jako odpowiednik dwojaczków? Gdy widzę np. troje PODOBNYCH do siebie dzieci i chcę o tym komuś zakomunikować, czy nie mogę powiedzieć, że to bliźnięta (czyli że są one podobne), nie wiem bowiem, czy nie mają one jeszcze rodzeństwa z tej samej ciąży? Nie znam etymologii tego wyrazu, ale jeśli pochodziłby on od leksemu blisko, to czy ta propozycja nazewnicza byłaby zasadna?
-
być może27.02.201227.02.2012Chciałbym poruszyć kwestię interpunkcji wyrażenia być może w związku z regułą [388]. Sam nie oddzielam go od pozostałych składników zdania, chyba że wymagają tego inne czynniki, i z taką praktyką spotykam się w różnego rodzaju tekstach. W archiwum Poradni ani pytającym, ani ekspertom bodaj nigdy nie zdarzyło się wydzielić być może przecinkami. Jak pogodzić ten powszechny, wydawałoby się, zwyczaj ze wspomnianą regułą, konsekwentnie powtarzaną przez rozmaite poradniki interpunkcyjne?
-
corgi – odmieniać czy nie odmieniać
15.06.202115.06.2021Wśród hodowców rasy welsh corgi cardigan/pembroke jest odwieczny spór w jaki sposób i czy w ogóle powinniśmy odmieniać słowo corgi przez przypadki?
-
glina i gliniarz10.04.200310.04.2003Witam!
Zawsze byłem przekonany (bez żadnego wszakże dowodu), że słowa glina i gliniarz, odnoszone do policjanta, przywędrowały z Francji: mundur francuskiego policjanta ma (miał) kolor beżowy (gliniany). Czy jestem w błędzie? Oto poprzednie wypowiedzi w Poradni na ten temat:
Policjant przyczepia się do ludzi tak jak glina do rąk. To oczywiście punkt widzenia tych, którzy są z prawem na bakier.
Co do tego określenia gliny i gliniarza mam inne wyjaśnienie. Pochodzi ono mianowicie od tych tabliczek glinianych (aluminiowych) z numerem identyfikacyjnym na piersi, które milicjanci nosili. Nie wiem, czy też w innych krajach.
Pozdrawiam
St.P.